IX. NAUKI BOSKIEJ MĄDROŚCI

Rozdział 40.

Siły dobra i zła

Pochodzenie dobra i zła

1. Gdy Ojciec was stworzył, postawił was na pierwszym stopniu Drabiny do Nieba, abyście, podczas pokonywania tej drogi znaleźli okazję do prawdziwego poznania i zrozumienia waszego Stworzyciela. Jednak jakże niewielu podczas opuszczania pierwszego stopnia, rozpoczęło drogę rozwoju prowadzącą naprzód! Większość połączyła się w nieposłuszeństwie i krnąbrności, czyniąc zły użytek z Daru Wolności i nie słuchając głosu sumienia; oni pozwolili się opanować materii i poprzez swoje promieniowanie stworzyli siłę — siłę zła —, wykopując przepaść, w którą przez swój wpływ, musieli pociągnąć za sobą rodzeństwo, które rozpoczęło krwawą walkę pomiędzy swoimi słabościami i zepsuciem, a dążeniem do wzniosłości i czystości. (35, 38)

2. Pierwszy grzech nie pochodził z połączenia się mężczyzny z kobietą. Ja Stworzyciel, zarządziłem to połączenie, gdy powiedziałem obojgu: „Wzrastajcie i rozmnażajcie się”. To było pierwsze Prawo. Grzech leżał w nadużyciu, jakie uczynili ludzie z Daru Wolności Woli. (99, 62)

3. Ciało obawia się walki z duszą i szuka sposobu, by kusić ją przez przyjemności  świata, aby zapobiec jej wolności lub przynajmniej ją opóźnić. Spójrzcie, jak człowiek ma w sobie własnego kusiciela! Dlatego powiedziałem, że ten, kto siebie pokona, ten walkę wygrał. (97, 37)

4. W obecnym czasie, kiedy nawet powietrze, woda i ziemia zatrute są ludzkimi nieprawościami — jakże niewielu jest tych, którzy nie dają się zarazić złem lub ciemnością! (144, 44)

5. Skarga ludzkości dochodzi do Mnie, wznosi się do góry strach dzieci, młodzieży, mężczyzn, kobiet i starców. Jest to wypływające z ducha wołanie, które żąda sprawiedliwości, jest to błagalna prośba o Pokój i Miłosierdzie. Gdyż ziarno miłości jest na tym świecie zepsute, a wiecie, gdzie teraz jest miłość? We wnętrzu ludzkiego serca, tak głęboko, że człowiek nie może jej odkryć, gdyż nienawiść, dążenie do władzy, nauka i pycha, wydusiły zasiew i nie istnieje ani duchowość, ani miłosierdzie. Kielich cierpienia wciąż się napełnia i świat wypija go do dna. (218, 12)

6. Od ołtarza do ołtarza, od rytuału do rytuału, od sekty do sekty, idą ludzie w pragnieniu chleba życia, nie znajdując go, a z powodu rozczarowania stają się bluźniercami Boga, wchodząc na drogi bez celu, żyjąc bez Boga i bez Prawa.

7. Natomiast Narodzie pomyśl, że pomiędzy nimi są wielkie duchy, że pomiędzy nimi odkrywam Proroków i Uczniów Ducha Świętego! (217, 49)

8. W wyznaniach ludzie uznają siłę zła i spersonifikowali je w postaci człowieka. Przyznają mu potężne królestwo i dali przeróżne imiona. Ludzie boją się, gdy sądzą, że jest blisko, nie rozumiejąc, że pokusa tkwi w namiętnościach, w słabościach, że we wnętrzu człowieka żyje zarówno dobro, jak i zło.

9. W czasie obecnym na świecie przeważa zło, które stworzyło siłę i władzę, przejawiającą się we wszystkim. W duchowości istnieją legiony niedoskonałych, skłonnych do zła i zemsty dusz, których siła jednoczy się z ludzkim złem, budując królestwo zła.

10. Owa siła przeciwstawiła się w „Drugim Czasie” Jezusowi i pokazała Mu swoje królestwo. Moje wrażliwe na wszystko ciało było kuszone, lecz Moja Duchowa Moc zwalczyła pokusę, gdyż ja musiałem zostać zwycięzcą świata, ciała, pokusy i śmierci, gdyż Ja byłem Mistrzem, który zszedł do ludzi, aby dać im przykład siły. (182, 42 – 43)

11. Po pokoju, jaki odczuwa wasza dusza, możecie rozpoznać Moją obecność. Nikt poza Mną nie może podarować wam prawdziwego pokoju. Duchowa istota z ciemności nie może wam go podarować. Powiadam wam to, gdyż, wiele serc boi się pułapek uwodzicielskiej istoty, której ludzie odpowiednio do swojej wyobraźni nadali życie i postać.

12. Jakże błędnie interpretowano egzystencję księcia ciemności! Jak wielu w końcu bardziej uwierzyło w jego moc, niż w Moją i jak daleko od prawdy ludzie przy tym odeszli!

13. Zło istnieje, od niego pochodzą wszystkie występki i grzechy, to znaczy: ci, którzy czynią zło, istnieli zawsze, zarówno na ziemi, jak i również w innych domostwach lub światach. Jednak dlaczego uosabiacie całe istniejące zło w jednej istocie i dlaczego przeciwstawiacie ją Boskości? Pytam was:, Czym jest nieczysta istota przed Moją absolutną i nieskończoną Mocą i cóż znaczą wasze grzechy wobec Mojej doskonałości?

14. Grzech nie powstał na ziemi. Gdy duchy wyszły z Boga, jedne z nich pozostały po stronie dobra, podczas gdy inne, które zboczyły z tej drogi, stworzyły inną, tę zła.

15. Słowa i przypowieści, które zostały wam w we wcześniejszych czasach dane w formie alegorii jako Objawienie, zostały przez ludzkość błędnie zinterpretowane. Na intuicyjną wiedzę, jaką ludzie posiadali o tym, co nadprzyrodzone, wpłynęła siła ich wyobraźni, przez co krok za krokiem stworzyli wokół siły zła — nauki, kulty, zabobonne wyobrażenia i mity, które przetrwały, aż do waszych dni.

16. Z Boga nie mogą pochodzić żadne diabły, te stworzyliście swoim umysłem. Wyobrażenie, jakie macie o owej istocie, którą wciąż Mi przeciwstawiacie jako przeciwnika, jest błędne.

17. Nauczałem was, czuwania i modlenia się, abyście uwolnili się od pokus i złych wpływów, które mogą pochodzić zarówno od istot ludzkich, jak i istot duchowych.

18. Powiedziałem wam, że macie przedkładać duszę ponad ciało, gdyż jest ono słabym stworzeniem, dla którego wciąż zachodzi niebezpieczeństwo, że upadnie, gdy nad nim nie czuwacie. Serce, umysł i zmysły są otwartymi drzwiami, przez które namiętności świata zniewalają duszę.

19. Jeżeli wyobraziliście sobie, że istoty ciemności są jak monstra, to Ja widzę je tylko, jako niedoskonałe stworzenia, do których również wyciągam Moją dłoń, aby je ratować, gdyż to też są Moje dzieci. (114, 54 – 62)

20. Zawsze, gdy zrobicie coś dobrego, mówicie: „jestem szlachetny, jestem wspaniałomyślny, jestem dobroczynny i dlatego to czynię”. Ja powiadam wam: Gdybyście czynili te dzieła w imieniu waszego Pana, bylibyście pokorni, gdyż dobro pochodzi od Boga i Ja dałem je waszej duszy.

21. Więc ten, który swoje dobre czyny przypisuje swojemu sercu, zaprzecza swojej duszy i Temu, który zaopatrzył ją w te cnoty.

22. Natomiast, gdy uczynicie coś złego, myjecie wasze ręce jak Piłat i czyn ten przypisujecie Ojcu, poprzez to, że mówicie: „To była Boża Wola, tak zostało zapisane, Bóg tak chciał, taki jest los”.

23. Mówicie, aby się uniewinnić ze swoich błędów, że nic nie dzieje się bez Woli Boga. Jednak zaprawdę powiadam wam, mylicie się, gdyż wasze błędy, wasze niegodziwości dzieją się bez Boskiej Woli.

24. Zrozumcie, że Wszechmocny nigdy nie zniewala was swoją Siłą poprzez przemoc. To czynicie wy ze swoim słabszym rodzeństwem.

25. Zaprawdę, powiadam wam, zło, nieczystość, brak harmonii są wasze, Miłość, cierpliwość, pokój duszy pochodzą od Boga.

26. Zawsze, gdy kochacie, Stwórca waszej duszy jest Tym, który was inspiruje. Natomiast gdy nienawidzicie, to jesteście to wy, jest to wasza słabość, która wami powoduje i was niszczy. Zawsze, gdy w waszym życiu dzieje się coś złego, możecie być pewni, że jest to wasze dzieło.

27. Natomiast wówczas pytacie,: „Dlaczego Bóg do tego dopuszcza? Czyż On nie cierpi z powodu naszych grzechów? Czy nie płacze, gdy widzi nas płaczących? Cóż kosztowałoby Go oszczędzenie nam tych upadków?”

28. Powiadam wam: Tak długo, jak nie kochacie, Bóg będzie dla was czymś, czego nie będziecie umieli pojąć, gdyż wielkoduszność waszego Stwórcy leży poza waszym zrozumieniem.

29. Stańcie się silni, wielcy, mądrzy, nauczcie się kochać. Gdy będziecie kochali, nie będziecie więcej mieli, dziecinnego życzenia analizowania Boga, gdyż wówczas będziecie Go widzieli i odczuwali, a to wam wystarczy. (248, 29 – 32)

Pycha i Pokora

30. Aby osiągnąć duchowe wzrastanie, uczyńcie z pokory waszego najlepszego sprzymierzeńca. Ponieważ Bramy Królestwa Niebieskiego, które jest Królestwem ducha, są całkowicie zamknięte dla pysznego. Nigdy ich nie przekroczył ani nigdy mu się to nie uda. Jednak gdy stanie się pokorny, będę pierwszy, który go pochwali i będzie to Moje Miłosierdzie, które otworzy mu drzwi do Wieczności. (89, 45)

31. Teraz nastąpi następne Moje Pouczenie, Uczniowie: Zaprawdę powiadam wam, jeżeli czujecie się silni, wielcy lub lepsi, oddalacie się ode Mnie, gdyż wasza pycha zagłusza uczucie pokory. Jednak jeżeli czujecie się mali, kiedy stwierdzacie, że jesteście jak atomy pośród Mojego Stworzenia, wówczas zbliżacie się do Mnie, gdyż dzięki swojej pokorze podziwiacie Mnie, kochacie i czujecie blisko siebie. Wówczas myślicie o tym wszystkim Wielkim, Niezbadanym, kryjącym się w Bogu, o czym chętnie wiedzielibyście i co chętnie poznalibyście. Wydaje się wam, jakbyście odbierali w waszej duszy echo Boskiego szeptu. (248, 22)

32. Uczniowie: Gdy człowiek posiada prawdziwą znajomość dzieł, które uczynił, nie pozwoli oślepić się pysze. On wie, że — w przypadku, gdy to nieszlachetne uczucie wniknie do jego istoty — jego inteligencja zostanie zmącona, a on nie będzie mógł iść naprzód drogą rozwoju, że się zatrzyma i zanurzy w letargu.

33. Pycha zrujnowała wielu ludzi, zniszczyła wiele kwitnących narodów i doprowadziła do upadku waszą kulturę.

34. Tak długo, jak długo narody, jako ideały miały dzielność, pracowitość i postęp, przeżywały obfitość, blask i dobrobyt. Natomiast, gdy pycha spowodowała, że poczuły się lepsze, gdy ideał postępu został zastąpiony nienasyconą ambicją pragnienia posiadania wszystkiego dla siebie, rozpoczynały krok po kroku, nie chcąc tego zauważyć rujnowanie wszystkiego, co zbudowały i ostatecznie wpadały w przepaść.

35. Historia ludzkości jest pełna takich doświadczeń. Dlatego, powiadam wam, że jest właściwe, aby na świecie powstał ‚„lud” z wielkimi ideałami, który — chociaż zawsze, będąc świadomy swoich dobrych czynów — nie pysznił się z tego powodu. W ten sposób jego bieg nie zostanie powstrzymany, a dotychczas osiągnięty splendor, jutro zostanie przewyższony, a później znowu pomnożony.

36. Gdy tak do was mówię, staram się was zainspirować nie tylko do materialnych celów: Ja chcę, aby Moje Słowa były prawidłowo interpretowane, abyście potrafili je zastosować zarówno do spraw duchowych, jak i materialnych.

37. Pycha może opanować człowieka nie tylko w materialnym życiu, a jako dowód na to, co do was mówię, popatrzcie na upadki i niepowodzenia wielkich religii, które są nadpsute w swoich fundamentach przez próżność, pychę i swój fałszywy przepych. Zawsze, gdy wierzyły, że znajdują się w najwyższym punkcie swojej władzy, nadchodził ktoś budzący je z ich snów, który stawiał im przed oczami ich pomyłki, zdrożności, odejścia od Prawa i od Prawdy.

38. Tylko poprzez prawdziwe poznanie i wypełnienie Mojego Prawa w obliczu sumienia, będzie mogła ta ludzkość dostąpić podniosłego życia, gdyż sumienie, które jest Moim Światłem, jest doskonałe, jest niezmącone, jest sprawiedliwe, nigdy nie jest próżne lub idące krętymi drogami. (295, 18 – 24)

Dobro, człowiek dobrej woli

39. Poznajcie Mnie wszyscy, aby nikt Mi nie zaprzeczał — rozpoznajcie Mnie, aby wasze wyobrażenie Boga opierało się na prawdzie i abyście wiedzieli, że tam, gdzie ukazuje się dobro, Ja Jestem.

40. Dobro z niczym się nie miesza. Dobro jest Prawdą, jest Miłością, jest Miłosierdziem, jest zrozumieniem. Dobro jest jasno rozpoznawalne i z niczym nie do pomylenia. Rozpoznajcie je, abyście nie zbłądzili.

41. Każdy człowiek może iść inną drogą, lecz gdy wszyscy spotkają się w jednym punkcie, jakim jest dobro, ostatecznie uznają się i zjednoczą.

42. Nie jest tak, gdy sami się oszukują, poprzez to, że dobru nadają pozory zła i zło maskując jako dobro, tak jak to dzieje się u ludzi obecnego czasu. (329, 45 – 47)

43. Od blisko 2000 lat powtarzacie owo zdanie, które usłyszeli pastuszkowie z Betlejem: „Pokój na ziemi ludziom dobrej woli”, lecz kiedy dobrą wolę wprowadziliście w czyn, aby nabyć prawo do Pokoju? Zaprawdę, powiadam wam, raczej uczyniliście odwrotnie.

44. Wy straciliście prawo do powtarzania tego zdania, Dlatego przychodzę dzisiaj z nowymi Słowami i Pouczeniami, aby to nie zdania i powiedzenia były tym, co odciska się w waszym umyśle, tylko treść Mojej Nauki, która powinna wniknąć w wasze serca i w waszego ducha.

45. Jeżeli Moje Słowa chcecie powtarzać tak, jak wam je daję, to czyńcie to, lecz wiedzcie, że jak długo ich nie odczuwacie, nie będą one miały w żaden sposób siły oddziaływania. Wypowiadajcie je z wewnętrznym odczuwaniem i z pokorą, odczuwajcie je wibrujące w waszych sercach, a odpowiem wam w taki sposób, że wstrząsnę waszą całą istotą. (24, 33 – 34)

46. Powiadam wam, raz jeszcze: Pokój ludziom dobrej woli, którzy kochają Prawdę, którzy coś czynią, aby ugiąć się przed Boską Wolą. A ci, którzy oddają się pod Moją opiekę, muszą nieuchronnie odczuwać Moją obecność — zarówno w swojej duszy, jak i w swoim ludzkim życiu, w walkach, w potrzebach i w doświadczeniach.

47. Ludzie dobrej woli są dziećmi, które są posłuszne Prawu swojego Ojca. Idą prostą drogą, a kiedy mocno cierpią, wznoszą swoje dusze do Mnie w pragnieniu przebaczenia i Pokoju.

48. Oni wiedzą, że ból często jest niezbędny i dlatego znoszą go z cierpliwością. Tylko, gdy staje się nie do wytrzymania, proszą, aby ciężar krzyża stał się lżejszy. „Panie”, mówią do Mnie, „ja wiem, że moja dusza potrzebuje oczyszczenia i cierpienia, aby się rozwijać. Ty wiesz lepiej, niż ja, czego potrzebuję. Dlatego niech się dzieje nade mną Twoja Wola”.

49. Niech będą błogosławieni, którzy tak myślą i modlą się, gdyż ci biorą przykład z Mistrza, aby stosować go w doświadczeniach swojego życia. (258, 52 – 53)

Zło, człowiek pod działaniem zła

50. W czasie obecnym wpływ zła jest większy, niż dobra. Dlatego siłą, która dominuje pośród ludzkości, jest siła zła, z której wychodzą egoizm, kłamstwo, nierząd, pycha, radość z cudzej krzywdy, zniszczenie i wszystkie niskie namiętności. Z tej zaburzonej moralnej równowagi wypływają choroby, które nękają ludzi.

51. Ludzie nie posiadają żadnej broni do walki przeciwko tym siłom. Są oni zwyciężeni i jako więźniowie doprowadzeni do życia na dnie, bez duchowego światła, bez zdrowej radości, bez dążenia do dobra.

52. Właśnie teraz, gdy człowiek wierzy, że stoi na szczycie wiedzy, nie wie o tym, że znajduje się na dnie.

53. Ja, który znam wasz początek i waszą przyszłość w Wieczności, od początku czasów dałem ludziom broń, przy pomocy, której mogli walczyć przeciwko siłom zła. Mimo to oni wzgardzili nią i przedłożyli walkę ze złem poprzez zło, w której nikt nie zwycięża, gdyż wszyscy wychodzą z niej zwyciężeni.

54. Jest napisane, że zło nie zachowa przewagi, co znaczy, że na końcu czasów Dobro będzie tym, które zatriumfuje.

55. Jeżeli Mnie zapytacie, jaka była ta broń, w którą wyposażyłem ludzi do walki z siłami lub wpływem zła, to powiadam wam, że były to Modlitwa, wytrwałość w Prawie, Wiara w Moje Słowo i Miłość jednych do drugich. (40, 65 – 70)

56. Zło rozrosło się pomiędzy ludźmi, Mój narodzie. Dobroć, miłość, cnota, były słabe wobec inwazji zła, chorób, plag, zarazy i nieszczęść. Wszystko to, co jest nasieniem zepsutych zainfekowało serce dobrych spowodowało, że niektórzy zeszli na manowce, zdziesiątkowało liczbę wiernych, ponieważ zło ma wielką władzę nad ludzkością.

57. Ja dopuściłem, aby to się stało z powodu udzielonej wam wolnej woli. Gdyż poza całym tym zepsuciem, całą tą ciemnością i zaślepieniem ludzi, istnieje Boskie Światło, duch, który nie ginie i nie zginie nigdy. Istnieje pierwotna istota, będąca duszą światła, która zachowuje nieskalany pocałunek, jaki dał jej Ojciec, a który jest Boską Pieczęcią, z którą wysłałem wszystkie Moje dzieci na drogę walki. Dzięki temu Znamieniu żadna z tych dusz nie będzie stracona. (345, 11 – 12)

Walka pomiędzy Dobrem i Złem

58. Byliście również zdumieni w obliczu przemocy, jaką ujawnili w swojej niegodziwości mężczyźni i kobiety podczas wszystkich epok waszego ludzkiego bytowania. W księdze waszej historii są zebrane ich imiona. W Pamiątkowej Księdze waszego istnienia, w Księdze, w której Bóg zapisuje i przechowuje wszystkie wasze czyny i wasze dzieła, zawierają się również ich imiona, a wy dziwiliście się, że dusza, że ludzkie serce może ukrywać tak wiele siły zła, że może mieć tak wiele odwagi, aby nie drżeć przed własnymi czynami; aby nie słyszeć Boskiego żądania zdania rachunku, może uciszyć głos swojego sumienia, poprzez które Bóg wymaga tego rachunku od wszystkich swoich dzieci. I jak często jest droga życia tych dusz na tej planecie, daleka i długotrwała.

59. Tych ludzi, którzy na podstawie wolności woli sprzeciwili Mi się, użyłem, posługując się właśnie ich nieposłuszeństwem, aby uczynić z nich Moje sługi. Gdy sądzili, że działają w sposób wolny, wszystkie ich myśli, słowa i czyny były narzędziem Mojej Sprawiedliwości — zarówno w odniesieniu do nich samych, jak i innych.

60. Ale kiedy zakończy się to panowanie? — Ojciec, powiada wam: panowanie zła nigdy całkowicie nie władało ludźmi, gdyż nawet w czasach największego zepsucia istnieli Mi wierni ludzie, którzy byli posłuszni Moim Pouczeniom i Apostołowie Mojego Prawa. Jednak walka istniała zawsze, od samego początku.

61. Która z tych obydwu sił dotychczas miała w walce przewagę? Ta, zła! Dlatego musiałem stać się u was fizycznie słyszalny, aby wam pomóc, aby waszą nadzieję i waszą wiarę we Mnie na nowo ożywić, waszemu sercu dać ciepło i wam powiedzieć: Wy nie jesteście sami na drodze, nigdy was nie okłamałem. Wam nigdy nie wolno zmienić zasad, które w was włożyłem. To jest droga Dobra i Miłości. (345, 48 – 49)

62. Spójrzcie jak Moje Światło, rozprasza mgłę waszego świata. Walczę, co prawda przeciwko ludziom, ale tylko, aby zlikwidować całe zło, które żyje w ich sercach. Włożę Światło i Siłę Mojej Miłości w tych, którzy wiernie za Mną idą, a oni wówczas powiedzą: „Szukajmy smoka, który na nas czyha — tego potwora, który doprowadza nas do grzechu i do obrażania Pana”. Będą szukali go w morzach, na pustyni, w górach, w lasach, w niewidzialnym i go nie znajdą, gdyż on żyje w ludzkich sercach. Tylko ono go urodziło i tam wyrósł, aż opanował ziemię.

63. Kiedy blask Mojego Miecza Światła, zrani serce każdego człowieka, przemoc wychodząca od zła będzie wciąż słabła, aż zniknie. Wówczas powiecie: „Panie, z Boską mocą Twojego Miłosierdzia zwalczyłem smoka, o którym myślałem, że czyha z niewidzialnego, nie myśląc o tym, że nosiłem go we własnym sercu”.

64. Gdy kiedyś we wszystkich ludziach zabłyśnie Mądrość — kto odważy się wówczas dobro fałszować złem? Kto jeszcze wtedy odda Wieczne za przemijające? Zaprawdę, powiadam wam, nikt, gdyż wszyscy będziecie silni w Boską Mądrość. Grzech jest tylko następstwem niewiedzy i słabości. (160, 51 – 54)

Pokusy i uwiedzenia

65. Ludzkość pielęgnuje wielorakie „drzewa”, głód i nędza każą jej szukać u nich cienia i owoców, które zaproponują jej zdrowie, sprawiedliwość lub pokój. Tymi drzewami są ludzkie nauki, które często inspirowane są przez nienawiść, egoizm, dążenie do władzy i manię wielkości. Ich owocami są śmierć, krew, zniszczenie i szkody w tym, co najświętsze w życiu człowieka, jakim jest wolność wiary, myślenia, mowy — jednym słowem: rabunek jego duchowej wolności. Są to siły ciemności, które się podnoszą, aby walczyć przeciwko Światłu. (113, 52 – 53)

66. Powiedziałem Tobie, ukochany Izraelu, że nadejdzie czas, w którym podniosą się źli Przekaziciele, aby udzielić wejścia fałszywemu Jezusowi i w swoim materialnym dążeniu będą oszukiwali i powiedzą, że przez nich przemawia Mistrz. Powstaną fałszywi „wodzowie”, fałszywi „prorocy”,” fałszywi „żołnierze”, którzy swoim słowem i materialnym dążeniem będą chcieli was sprowadzić ze ścieżki Światła i Prawdy. (346, 38)

67. Módlcie się, zauważcie, że teraz jest czas, w którym Moja Sprawiedliwość i Moje Światło poruszyły wszystkimi ciemnymi mocami. Jest to trudny czas, pełen niebezpieczeństw, gdyż nawet istoty mieszkające w ciemności, będą się u was podawały za istoty światła, aby was uwieść, aby was zwieść. Daję wam Moje Światło, abyście nie zboczyli z drogi ani nie dali się zmylić tym, którzy nadużywają Mojego Imienia.

68. Zwodzicielami są nie tylko niewidzialne istoty, znajdziecie je również inkarnowane w ludziach, którzy będą do was mówili o naukach udających światło, jednak stojących w sprzeczności z Moją Nauką. Tym nie darowujcie posłuchu. (132, 7 – 8)

69. Moje Królestwo jest silne i potężne, a jeżeli dopuściłem, aby przeciw Mojej Sile i Mojej Mocy podniosła się inna siła — ta zła — to, dlatego, aby udowodnić Moją; abyście w obliczu oszustwa i ciemności, przeżyli i zobaczyli Siłę Mojego Światła i Mojej Prawdy. Dzieje się to, abyście poznali, że to królestwo ciemności, cieni, zamieszania i pokus, chociaż ma wielką moc, jest Moim narzędziem i w rzeczywistości Ja się nim posługuję.

70. Jeśli was sprawdzam, dzieje się to, nie aby was zatrzymać na waszej drodze rozwoju, bo Ja czekam na wasze przybycie do Mojego Królestwa; ale chcę, abyście zwycięsko do Mnie przybyli, byli silni po walce, po długiej pielgrzymce pełni Światła duchowego doświadczenia, w duchu pełni zasług, abyście mogli pokornie wznosić wasze twarze, by oglądać Ojca, gdy On się zbliży, aby obdarzyć was Boskim Pocałunkiem, który zawiera dla waszej duszy, całe szczęście i wszystkie doskonałości. (327, 8 – 9)

Moralne przestępstwa

71. Ludzie, ludzie, którzy wszyscy się ze sobą ścieracie! Napotkałem was, gdy zaprzeczacie swojej nikczemności, a podczas gdy ukrywacie wasze plamy hańby, przechwalacie się tym, co uważacie za wielkie. Natomiast Ja powiadam wam, że człowiek, który uważa się z godnego pochwały w swojej pozornej wielkości, jest duchowo ubogi. A tym, którzy z powodu braku w cnotach, narzekają na błędy innych, osądzając obce uchybienia, muszę powiedzieć, że są obłudnikami, z dala od sprawiedliwości i prawdy.

72. Nie tylko ci mordują, którzy odbierają życie ciała, lecz również ci, którzy rozdzierają serce poprzez obmowę. Ci, którzy zabijają uczucia serca, wiarę i ideały, są mordercami duszy. A jakże wielu z nich żyje na wolności, poza więzieniem i bez łańcuchów.

73. Nie dziwcie się, że tak do was mówię, bo Ja widzę u was zniszczone domy, gdyż wy nie szanując swoich obowiązków, wzięliście poza nimi nowe zobowiązania, nie dbając o cierpienie i opuszczenie waszych bliskich. Rozejrzyjcie się wokół, jak wiele domów jest w rozpadzie, jak wiele kobiet w nałogu i jak wiele dzieci bez ojca. Jak mogłyby w tych sercach istnieć czułość i miłość? Czy nie uważacie, że jest przestępcą ten, który zabił i zniszczył to, co było święte — szczęście tych ludzi?

74. Do tego stopnia przyzwyczailiście się do zła, że, nazywacie wielkimi, nawet tych ludzi, którzy wynajdują tę nową śmiertelną broń, ponieważ w jednym momencie mogą zniszczyć miliony ludzkich istnień. I nazywacie ich nawet uczonymi. Gdzie jest tutaj wasz rozum? Wielkim można być tylko przez ducha, a uczonym tylko ten, który wędruje drogą Prawdy. (235, 36 – 39)

Niemoc i przemijalność zła

75. Wielkie, bardzo wielkie jest w waszych oczach ludzkie zepsucie, straszliwa wydaje się wam moc i siła zła, jaką czynią ludzie, lecz pomimo to, powiadam wam, że jest ona słaba wobec siły Mojej Sprawiedliwości, wobec Mojej Boskości, która jest Panem losu, życia, śmierci i całego Stworzenia. (54 ,70)

76. Tylko istota, która tak jak Ja byłaby wszechmocna, mogłaby ze Mną walczyć. Natomiast czy wierzycie, że jeżeli jakieś bóstwo wyszłoby ze Mnie, to byłoby przeciwko Mnie? Albo może wierzycie, że ono może powstać z niczego? Z niczego nie może nic powstać.

77. Ja jestem wszystkim i nigdy się nie urodziłem. Jestem Początkiem i Końcem, Alfą i Omegą wszystkiego stworzonego.

78. Czy Możecie sobie wyobrazić, że jedna z przeze Mnie stworzonych istot, może się wznieść, jako Bóg? Wszystkie stworzenia mają granice, a żeby być Bogiem jest niezbędne, aby nie mieć granic. Ten, kto miał takie sny o władzy i wielkości, wpadł w ciemność własnej pychy. (73, 34 – 35)

79. Zaprawdę powiadam wam, nie istnieje żadna moc, którą moglibyście przeciwstawić Mojej Miłości. Wrogowie okazują się nędzni, przeciwne siły są słabe, a zawsze krucha była broń, która próbowała walczyć przeciwko Prawdzie i Sprawiedliwości.

80. Walka, którą siły zła prowadziły przeciwko Boskiej Sprawiedliwości, wydawała się wam konfliktem bez końca. A jednak w obliczu Wieczności będzie ona, jak jeden moment, a popełnione uchybienia, w czasie niedoskonałości waszej duszy, będą jak mała plamka, którą na zawsze zlikwidują wasze cnoty i Moja kochająca Sprawiedliwość (179, 12 – 13)

Siła przebaczenia

81. Wy wszyscy ludzie, pytam was, postrzegając przy tym ten lud tutaj, jako waszego przedstawiciela: kiedy wzniesiecie się wewnętrznie, będziecie się wzajemnie kochać, a obelgi przebaczać? Kiedy wreszcie będzie Pokój na waszej planecie?

82. Przebaczenia, które wypływa z Miłości, jedynie Moja Nauka naucza i ma ono pełną siły moc, przemieniania zła w dobro, nawracania i przemiany grzesznika w pełnego cnót człowieka.

83. Uczcie się przebaczać, a będziecie mieli na swoim świecie początek Pokoju. Jeżeli jest tysiąc razy konieczne przebaczyć, powinniście uczynić to tysiąc razy. Czy nie zdajecie sobie sprawy, że pogodzenie się w odpowiednim czasie, oszczędza wam opróżnienia kielicha cierpienia? (238, 12 – 14)

84. Tak długo, jak długo jesteście ludźmi, przypominajcie sobie Mnie na Krzyżu, jak przebaczałem Moim katom, ich błogosławiłem i uzdrawiałem, abyście wy podczas waszej długiej, ciężkiej, życiowej drogi również tych błogosławili, którzy wam uczynili niesprawiedliwość i wszystko, co tylko możliwe czynili dobrego tym, którzy zrobili wam coś złego. Kto tak postępuje, jest Moim Uczniem i zaprawdę powiadam mu, że jego ból zawsze będzie trwał tylko krótko, gdyż Ja pozwolę mu w momentach jego doświadczeń odczuwać Moją Siłę. (263, 56)

85. Przebaczajcie sobie nawzajem, a znajdziecie ulgę dla siebie i dla tego, który was skrzywdził. Nie noście ciężaru nienawiści albo złości w waszej duszy, bądźcie czystego serca, a odkryliście tajemnicę Pokoju i będziecie żyli jako Apostołowie Mojej Prawdy. (243, 63)