VI. STWORZENIE

Rozdział 24.

Duchowe i materialne Stworzenie

Stworzenie istot duchowych

1. Mój Boski Duch istniał już, zanim zaistniały światy, zanim powstały do życia wszystkie istoty i zanim powstała materia. Jednakże jako Jedność — wszystkiego odczuwałem w sobie bezmierną pustkę, gdyż byłem jak król bez poddanych, jak Mistrz bez uczniów. Z tego powodu powziąłem plan, stworzenia istot podobnych do Mnie, którym poświęciłbym Moje całe życie, które bym tak głęboko i gorąco kochał, że — gdy nadejdzie odpowiedni czas — nie zawahałbym się ofiarować im Swoją Krew na krzyżu.

2. Niech was nie gorszy, gdy wam powiem, że już was kochałem, jeszcze zanim zaczęliście egzystować. Tak, moje ukochane dzieci! (345, 20 – 21)

3. Boski Duch, chociaż egzystował samotnie, był pełen miłości. Nic nie było jeszcze stworzone, nie było niczego wokół Boskiej Istoty, lecz pomimo to On kochał i czuł się jak Ojciec.

4. Kogo On kochał? Czyim Ojcem się czuł? To były wszystkie istoty i wszystkie Stworzenia, które miały wyjść z Niego i których ukryta siła spoczywała w Jego Duchu. W owym Duchu znajdowały się wszystkie nauki, wszystkie siły natury, wszystkie istoty, wszystkie podstawy stworzenia. On był wiecznością i czasem. Zanim powstały do życia światy i istoty, w Nim znajdowała się przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.

5. Owa Boska Inspiracja stała się rzeczywistością przez nieskończoną siłę Boskiej Miłości i tak zaczęło się życie. (150, 76 – 79)

6. Aby Bóg mógł nazwać się Ojcem, pozwolił wyjść ze swojego Łona duchom — stworzeniom, które były do Niego podobne w duchowych własnościach. To był wasz początek, tak powstaliście do duchowego życia. (345, 22)

7. Powodem waszego powstania była miłość, Boskie pragnienie dzielenia z kimś Swojej Mocy i tak samo miłość była powodem, dla którego wyposażyłem was w wolną wolę. Chciałem czuć się przez Moje dzieci kochany — nie z powodu Prawa, lecz ze spontanicznego uczucia w wolny sposób wychodzącego z waszej duszy. (31, 53)

8. Każdy duch powstał z czystej myśli Boskości, dlatego duchy są doskonałym Dziełem Stwórcy. (236, 16)

Działanie wielkich Duchów w Dziele Stworzenia

9. Wielkim duchem znajdującym się po Boskiej prawicy jest Eliasz, który w swojej skromności nazywa siebie boskim sługą, poprzez pośrednictwo jego i innych wielkich duchów, Ja poruszam Duchowym Wszechświatem i przeprowadzam wielkie i wysokie decyzje. Tak moi uczniowie, Ja mam do usług rzesze wielkich duchów, które kierują Stworzeniem. (345, 9)

Myśli opatrznościowe Boga

10. Słuchajcie, Uczniowie: Ja już egzystowałem, zanim weszliście w życie, a wasz duch był ukryty w Moim. Jednak nie chciałem was uczynić spadkobiercami Mojego Królestwa, bez zdobytych przez was zasług, ani też, abyście objęli istniejące w posiadanie, nie wiedząc, kto was stworzył, jak również nie chciałem, abyście wyszli ze Mnie bez kierunku, bez celu i bez ideałów.

11. Dlatego dałem wam sumienie, aby służyło wam jako przewodnik. Udzieliłem wam wolności woli, aby wasze czyny miały dla Mnie prawdziwą wartość. Dałem wam ducha, aby odczuwał ciągłą tęsknotę wznoszenia się ku Światłości i Czystości. Dałem wam ciało, abyście w środku serca mieli poczucie dobra i piękna, aby służyło wam, jako tygiel, jako nieustający sprawdzian i również jako narzędzie do życia w materialnym świecie. (35, 48 – 49 o.)

Stworzenie materialnych światów dla istot duchowych

12. Gdy przestrzeń po raz pierwszy zajaśniała obecnością Duchowych istot, a te, aby się poczuć mocne — gdyż były jeszcze chwiejne i bełkoczące jak małe dzieci — a nie były dość rozwinięte ani nie miały siły do przebywania w rejonach wysokiej duchowości — odczuwały potrzebę oparcia, potrzebę bazy, i tak została im dana materia i materialny świat i w tym nowym stanie zdobywały doświadczenie i poznanie. (35, 50)

13. Przestrzeń kosmiczna wypełniła się istotami, a w nich wszystkich objawiała się Miłość, Siła i Mądrość Ojca. Od tego momentu stało się Łono Pana niewyczerpanym źródłem życia, gdyż On rozkazał atomom się połączyć, aby nadawały kształt, budując istoty i ciała.

14. Najpierw egzystowało życie duchowe, istniały duchowe istoty, a później dopiero materialna natura.

15. Gdy zostało postanowione, że wiele duchowych stworzeń ma przyjąć cielesny kształt, aby żyć w materialnych światach, zostało przedtem tak wszystko urządzone, aby dzieci Pana zastały wszystko dla siebie przygotowane.

16. On zasypał błogosławieństwami drogę, którą Jego dzieci będą miały do przejścia, zapełnił wszechświat życiem i wypełnił pięknem drogę człowieka, w którego włożył Bożą iskrę: sumienie i ducha stwarzając go w ten sposób z Miłości, Inteligencji, Siły, Wolii i Świadomości. Natomiast wszystko istniejące otoczył Swoją Siłą i pokazał mu jego przeznaczenie. (150, 80 – 84)

17. Gdy Ojciec stwarzał świat, nadając mu przeznaczenie bycia miejscem pokuty, wiedział już, że Jego dzieci na ich drodze popadną w słabości i uchybienia, że będzie konieczne domostwo do zrobienia pierwszego kroku w odnowie i doskonaleniu się. (250, 37)

Stworzenie człowieka

18. Słuchajcie: Bóg, Najwyższa Istota, stworzył was na swój „obraz i podobieństwo” — nie w odniesieniu do posiadanej przez was materialnej postaci, lecz do podobnych do Ojca możliwości, w jakie wyposażony jest wasz duch.

19. Jakże przyjemnie dla waszej próżności było uważać się za obraz Stwórcy. Uważacie się za najwyżej rozwinięte stworzenia zrobione przez Boga. Jednakże jesteście w ciężkim błędzie, jeżeli przyjmujecie, że wszechświat został tylko dla was stworzony. Z jakąż niewiedzą nazywacie sami siebie koroną stworzenia!

20. Zrozumcie, że nawet ziemia nie została tylko dla ludzkości stworzona. Na niekończącej się drabinie Boskiego stworzenia istnieje nieskończona ilość dusz, które rozwijają się, wypełniając Boskie Prawo.

21. Cele, w których jest wszystko zawarte, a które dla was Jako ludzi, chociaż byście chcieli, są niemożliwe do zrozumienia, są wielkie i doskonałe jak wszystkie zamiary Ojca. Jednak zaprawdę powiadam wam, wy nie jesteście ani największymi, ani najmniejszymi stworzeniami Pana.

22. Zostaliście stworzeni i w tym momencie wziął wasz duch życie od Wszechmogącego, zawierające w sobie tak wiele właściwości, jakie były dla was konieczne do wypełnienia trudnego zadania w wieczności. (17, 24 – 28)

23. W duszę człowieka, będącą Moim mistrzowskim dziełem, włożyłem Moje Boskie Światło. Pielęgnowałem ją z nieskończoną miłością, jak ogrodnik pielęgnuje wydelikaconą roślinę ze swojego ogrodu. Postawiłem was w tej przestrzeni życiowej, w której wam niczego do życia nie brakuje, abyście Mnie poznali i poznali samych siebie. Dałem waszej duszy upoważnienie odczuwania życia w zaświatach, a waszemu ciału zmysły dla pokrzepiania się i doskonalenia. Dałem wam ten świat, abyście na nim zaczęli robić pierwsze kroki, a na tej drodze postępu i udoskonalania się poznali doskonałość Mojego Prawa, abyście Mnie podczas swojego życia, coraz bardziej poznawali i kochali, a do Mnie dostali się poprzez swoje zasługi.

24. Udzieliłem wam daru wolności woli i wyposażyłem was w sumienie. Pierwsze po to, abyście się w ramach Mojego Prawa mogli swobodnie rozwijać, a drugie, abyście odróżniali dobro od zła, aby powiedziało wam jako doskonały sędzia, kiedy Moje Prawo wypełniacie, a kiedy Je łamiecie.

25. Sumienie jest Światłem pochodzącym z Mojego Ducha, które nawet na moment was nie opuszcza.

26. Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem, Ja jestem Pokojem i Szczęściem, wieczną Obietnicą, że znajdziecie się u Mnie i również Wypełnieniem wszystkich Moich Słów. (22, 7 – 10)

Pamięć Raju

27. Pierwsi ludzie — owi przodkowie ludzkości — zachowywali jakiś czas wrażenie, które wynieśli z Krainy Ducha, wrażenie Piękności, Pokoju i Rozkoszy, które tak długo w nich pozostawało, jak długo nie pojawiły się w ich życiu namiętności ciała i walka o przeżycie.

28. Natomiast muszę wam też powiedzieć, że dusza owych ludzi, chociaż przyszła ze świata światła, to jednak nie pochodziła z najwyższych domostw — tych, do których możecie się dostać tylko poprzez zasługi.

29. Pomimo to stan niewinności, pokoju dobrego samopoczucia i zdrowia, który te dusze zachowały przy pierwszych krokach, jako niezapomniany czas światła, którego świadectwo one przekazały dalej swoim dzieciom, a te swojemu potomstwu.

30. Zmaterializowany rozum ludzi, który źle zrozumiał prawdziwy sens owego świadectwa, w efekcie uwierzył, że Raj, w którym żyli pierwsi ludzie, był ziemskim Rajem, nie pojmując, że był to stan duszy tych pierwszych stworzeń. (287, 12 – 13)

Struktura człowieka

31. Dusza i ciało są różnej natury, z nich składa się wasza istota, a nad oboma stoi duch. Pierwsza jest córką światła, drugi pochodząc z ziemi, jest materią. Oboje są w jednej istocie połączeni i walczą ze sobą, prowadzeni przez ducha, w którym macie obecność Boga. Ta walka istnieje do dzisiaj, lecz w końcu będą dusza i ciało wypełniać w harmonii zadanie, które Moje Prawo każdemu z nich przydzieli.

32. Możecie sobie też duszę tak wyobrazić, jakby była rośliną a ciało ziemią. Dusza, która została zasadzona w materii, rośnie, kierując się w górę, przy czym odżywia się doświadczeniami i naukami otrzymywanymi podczas ludzkiego życia. (21, 40 – 41)

Jedność Stworzyciela ze Stworzeniem

33. Duch Boga jest jak nieskończone Drzewo, którego gałęzie są światami a liście istotami. Ponieważ jest to ten sam roślinny sok, który płynie z pnia do wszystkich gałęzi, a z tych do liści — czy nie wierzycie, że istnieje coś Wiecznego i Świętego, łączącego was wszystkich ze sobą i jednoczącego was ze Stwórcą? (21, 38)

34. Mój wszystko obejmujący Duch egzystuje we wszystkim przeze Mnie stworzonym, zarówno o duchowej, jak i materialnej naturze. We wszystkim jest obecne Moje Dzieło, świadczące na każdym poziomie o Mojej doskonałości.

35. Moje Boskie Dzieło obejmuje wszystko — od największych i najdoskonalszych istot, mieszkających po Mojej Prawicy, do słabo dostrzegalnych maleńkich żyjątek, rośliny lub minerału, atomu albo komórki, które wszystkim stworzeniom dają postać.

36. Tym samym wskazuję wam ponownie na doskonałość wszystkiego przeze Mnie stworzonego — od istot materialnych do duchów, które już osiągnęły doskonałość. Jest to Moje Dzieło. (302, 38)

37. Ten, kto odbiega od Prawa duchowego, będącego najwyższym Prawem, wpada pod panowanie podrzędnego, materialnego prawa, o którym ludzie również niewiele wiedzą. Ten jednak, kto jest posłuszny najwyższemu Prawu, pozostając z nim w zgodności, stoi ponad wszystkimi porządkami nazywanymi przez was naturalnymi, a czuje i rozumie więcej, niż ten, który posiada tylko wiadomości znalezione w nauce lub religiach.


38. Z tego powodu Jezus wprawiał was w zdumienie Dziełami, nazywanymi przez was cudami; lecz, rozpoznajcie nauki, które dał wam z Miłości. Pojmijcie, że nie ma niczego nadnaturalnego ani sprzecznego, wibrującego w całym Stworzeniu(24, 42 – 43)