V. FORMY OBJAWIEŃ I DZIAŁANIE BOGA

Rozdział 20.

Maria — Macierzyńska Miłość Boga

Pokorne Ziemskie istnienie Marii

1. Maria jest kwiatem Mojego Niebiańskiego Ogrodu, której Istota zawsze znajdowała się w Moim Duchu.

2. Czy widzicie te kwiaty tutaj, jak w pokorze ukrywają swoje piękno? Taką samą była i jest Maria: niewyczerpane Źródło Piękna, dla tego, który potrafi Ją ujrzeć z szacunkiem i czystością, a Skarbem Dobroci i Czułości dla wszystkich istot.

3. Maria przeszła przez świat, ukrywając swoje Boskie pochodzenie, Ona wiedziała, kim była i kim był Jej Syn, lecz zamiast się tą Łaską szczycić, określała się jako służebnica Najwyższego, jako Narzędzie dla decyzji Pana. (8, 42-43, 46)

4. Maria wiedziała, że urodzi najpotężniejszego i największego Króla ze wszystkich królów ziemi. Jednak czy koronowała się z tego powodu pomiędzy ludźmi na Królową? Czy Jej usta rozgłaszały na placach, ulicach w prostych chatach lub w pałacach, że zostanie Matką Mesjasza, że z Jej Łona wyjdzie „Jednorodzony” Syn Ojca?

5. Z pewnością nie Mój Narodzie: w Niej była największa pokora, łagodność i Łaska, a Obietnica została spełniona. Jej serce ludzkiej Matki zostało uszczęśliwione, jeszcze zanim urodziła — wtedy i potem, podczas całego życia Syna — była najbardziej kochającą Matką, która znała duchowe przeznaczenie Jezusa, Misję, jaką miał do spełnienia pomiędzy ludźmi i wiedziała, po co On przyszedł. Nigdy nie sprzeciwiła się temu przeznaczeniu, gdyż w tym samym dziele miała swój udział.

6. Jeżeli czasem wylewała łzy, to był płacz ludzkiej Matki, była to natura ciała, które w sobie odczuwało ból Syna.

7. Jednak czy była Ona uczennicą Mistrza, swojego syna? – Nie, Maria nie potrzebowała niczego uczyć się od Jezusa. Sama była w Ojcu. Inkarnowała jedynie po to aby wypełnić to piękne i trudne zadanie.

8. Czy ta doskonała Matka ograniczyła się, tylko aby kochać najdroższego Syna? Oczywiście, że nie, poprzez to małe ludzkie Serce objawiało się Macierzyńskie serce w pocieszaniu i wzniosłych słowach, w poradach i dobrych czynach, w cudach, w Świetle i w Prawdzie.

9. Nigdy nie wystawiała się na pokaz, nigdy nie pojęła źle Słowa Mistrza. Jednak zarówno jak była u stóp żłóbka służącego jej jako kołyska, tak była u stóp krzyża, na którym umarł i wydał ostatnie tchnienie, jako człowiek, Syn, Mistrz i Ojciec całego Stworzenia.

10. Tak wypełniła Ona swoje przeznaczenie jako ludzka Matka, dając wzniosły Przykład wszystkim matkom i wszystkim ludziom. (360, 28-31)

Maria i Jezus

11. Ludzie pytali się często, dlaczego Jezus po tym, jak został ukrzyżowany, pozwolił się ujrzeć nawet grzesznicy Magdalenie, odszukując później swoich Uczniów, natomiast nic nie wie się o tym, żeby odwiedził swoją Matkę. Na to, powiadam wam, że nie było to konieczne, abym ukazał się Marii w taki sam sposób, w jaki uczyniłem to dla nich. Ponieważ związek pomiędzy Chrystusem a Marią istniał już zawsze, jeszcze zanim zaistniał świat.

12. Poprzez Jezusa objawiłem Się, aby ratować grzeszników, a po ukrzyżowaniu pozwoliłem Się im oglądać, aby ożywić wiarę u tych, którzy Mnie potrzebowali. Jednak zaprawdę powiadam wam, Maria — jako człowiek Moja kochająca Matka — nie potrzebowała obmywać się z żadnych plam i Ona nie mogła mieć żadnych braków w Wierze, ponieważ Ona wiedziała, kim był Chrystus, zanim ofiarowała Mu swoje Macierzyńskie Łono.

13. Nie istniała konieczność, abym uczłowieczał Mojego Ducha, aby odwiedzić Tę, która z taką samą czystością i łagodnością, z jaką przyjęła Mnie w swoim Łonie, oddała Mnie Królestwu, z którego wyszedłem. Jednak któż mógł poznać sposób, w jaki do Niej mówiłem w Jej samotności i Boskiej czułości, jaką Mój Duch Ją otoczył?

14. Tak odpowiadam tym, którzy postawili Mi to pytanie, gdyż często myśleli, że pierwsze odwiedziny Jezusa powinny były dotyczyć Jego Matki.

15. Jakże inna musiała być forma, w jakiej objawiłem się Marii, od tej, której użyłem, aby uczynić się odczuwalnym Magdalenie i Moim Uczniom. (30, 17-21)

Dziewictwo Marii

16. Na szczycie góry, na której znajduje się Mistrz, jest również Maria, Uniwersalna Matka — Ta, która w „Drugim Czasie” stała się Kobietą, aby Cud Inkarnacji »Boskiego Słowa« stał się rzeczywistością.

17. Człowiek często osądzał Marię i badał sposób, w jaki Jezus przyszedł na świat i te osądy rozdarły Szatę Czystości Macierzyńskiego Ducha, którego serce wylało krew na świat.

18. W obecnym czasie odsunąłem zasłonę nieznanego, aby zlikwidować wątpliwości niewierzących i aby dać poznanie Duchowych Wskazówek.

19. Ludzie uczynili z Mojej Prawdy, która jest jak Droga, wiele dróg bocznych, na których najczęściej błądzą. Podczas gdy jedni szukają wstawiennictwa Niebieskiej Matki, a inni Jej nie doceniają, Jej płaszcz Miłości i Czułości wiecznie wszystkich otula.

20. Od początku czasów objawiałem istnienie Duchowej Matki, o której mówili Prorocy, zanim przyszła na świat. (228, 1 – 5)

21. Maria przyszła na świat, aby objawić cnoty, przykład i swoją pełną Boskość. Ona nie była pomiędzy ludźmi taką kobietą jak wszystkie inne. Była inaczej stworzoną kobietą, a świat ujrzał Jej życie, uczył się Jej sposobu Myślenia i odczuwania, wiedział o czystości i uroku Jej Duszy i Ciała.

22. Ona jest przykładem prostoty, pokory, bezinteresowności i miłości. I chociaż Jej życie było znane w tamtym czasie i następnym generacjom, istnieje wielu, którzy nie uznają Jej cnót i Jej Dziewictwa. Nie potrafią oni sobie wyjaśnić faktu, że była Ona jednocześnie Dziewicą i Matką. Przyczyną tego jest, że człowiek z natury jest niedowiarkiem i nie potrafi Boskich Dzieł oceniać przy pomocy obudzonego ducha. Gdyby studiował Pisma i zgłębił inkarnację Marii i życie Jej Przodków, wiedziałby w końcu, kim Ona jest. (221, 3)

23. Najczulsza Miłość Boga do Jego stworzeń nie ma postaci. Mimo to przyjęła Ona w Drugim Czasie Postać Kobiety w Marii, Matce Jezusa.

24. Zrozumcie, że Maria zawsze istniała, gdyż Jej esencja, Jej Miłość, Jej czułość zawsze znajdowała się w Boskości.

25. Jakże wiele teorii i pomyłek, stworzyli ludzie wokół Marii! O Jej Macierzyństwie, Jej Poczęciu i Jej czystości. Jak bardzo przy tym bluźniono Jej!

26. W dniu, w którym naprawdę zrozumieją Jej czystość, powiedzą do siebie: „byłoby dla nas lepiej, gdybyśmy się nigdy nie urodzili”. Ogniste łzy będą paliły ich dusze. Wówczas Maria otoczy ich swoją Łaską, Boska Matka ochroni ich swoim płaszczem i Ojciec przebaczy im i z nieskończoną Miłością powie: „Czuwajcie i módlcie się, gdyż Ja przebaczam wam, a w was przebaczam i błogosławię światu”. (171, 69 – 72)

27. Życie waszego Mistrza jest przykładem dla wszystkich ludzi. Jednak ponieważ brakowało wskazówek dla kobiety jako Matki, została jej przysłana Maria jako ucieleśnienie Boskiej czułości, które pojawiło się między ludźmi jako kobieta, aby również wam dać swój Boski Przykład Pokory. (101, 58)

Maria jako wzór dla kobiety

28. Błogosławione kobiety: również wy należycie do Mojej gromady Apostołów. Pomiędzy duchem mężczyzny i waszym nie ma żadnej różnicy, pomimo to, że jesteście cieleśnie inni i zadanie obu stron jest różne.

29. Weźcie Jezusa jako Mistrza waszego ducha i idźcie za nim ścieżką, którą wyznaczyła Jego Miłość. Uczyńcie sobie Jego Słowo własnym i obejmijcie Jego Krzyż.

30. Do waszego ducha mówię tym samym Słowem, z jakim mówię do mężczyzn, gdyż duchowo jesteście równi. Pomimo to — jeżeli wasze kobiece serce szuka przykładu do naśladowania, jeżeli potrzebujecie doskonałych przykładów jako podpory do doskonalenia się w waszym życiu, tak przypomnijcie sobie o Marii i obserwujcie Ją podczas całego Jej życia na ziemi.

31. Było Wolą Ojca, aby skromne życie Marii zostało zapisane przez Moich Uczniów, którzy Ją znali podczas całej Jej działalności i toczyli z nią rozmowy.

32. To Życie — skromne dla tego, który Je zna — było na świecie promienne od Jej urodzenia do Jego Końca. Wiele stron czułych pouczeń, zapisała Maria pokorą swojego Ducha, swoją nieskończoną czułością, czystością swojego serca, swoją miłością do ludzkości, co wyraziła bardziej milczeniem niż słowami, gdyż wiedziała, że Tym, który miał mówić do ludzi, był Chrystus.

33. Sam Duch Marii był macierzyńską Miłością, która wyszła od Ojca, aby dać ludzkości przykład Pokory, Posłuszeństwa i Łagodności. Jej przejście przez świat, pozostawiło ślad Światła. Jej Życie było skromne, wzniosłe i czyste. W Niej znalazły spełnienie Przepowiednie, które zapowiadały, że Mesjasz zostanie urodzony z Dziewicy.

34. Tylko Ona mogła w swoim Łonie nosić Boskie Nasienie, tylko Ona była godna, po wypełnieniu swojego zadania wobec Jezusa, pozostać jako Duchowa Matka Ludzkości.

35. Dlatego, Maria jest waszym doskonałym Wzorem, kobiety. Jednak zwracajcie się do Niej i bierzcie Ją sobie za wzór w Jej milczeniu, w Jej dziełach pokory, w Jej nieskończonym samozaparciu z miłości do potrzebujących, w Jej cichym bólu, w Jej współczuciu, które wszystko przebacza i w Jej Miłości, która jest wstawiennictwem, pocieszeniem i słodkim wsparciem.

36. Panny, małżonki, matki, pozbawione rodziców dziewczęta lub wdowy, samotne kobiety, które macie przeniknięte bólem serce — nazywajcie Marię waszą kochającą i troskliwą Matką, wołajcie Ją w myślach, przyjmujcie w duchu i odczuwajcie Ją w sercu. (225, 46 – 54)

Maria jako Wstawiennicza, Pocieszycielka i Współodkupicielka ludzi

37. Maria szła cicho przez świat, lecz napełniała serca pokojem, wstawiała się za potrzebującymi, modliła się za wszystkich i w końcu wylewała łzy przebaczenia i współczucia nad nieświadomością i nikczemnością ludzi. Dlaczego nie mielibyście zwracać się do Marii, gdy chcecie dojść do Pana, jeżeli przez Nią otrzymaliście Jezusa? Czyż nie byli Matka i Syn zjednoczeni w godzinie śmierci Zbawiciela? Czy nie zmieszała się w tym momencie Krew Syna ze Łzami Matki? (8, 47)

38. Z wysokości Krzyża przekazałem ludzkości w Testamencie Księgę Życia i Duchowej Mądrości — Księgę, która z upływem, stuleci, odcinków czasu i epok, miała być przez ludzi interpretowana i zrozumiana. Dlatego powiedziałem do Marii, wstrząśniętej bólem u stóp Krzyża: „Niewiasto, to jest Twój Syn”, przy czym spojrzeniem wskazałem Jana, który w tym momencie ucieleśniał ludzkość, jednak ludzkość zamienioną w dobrego Ucznia Chrystusa, uduchowioną ludzkość.

39. Również do Jana zwróciłem się tymi słowami: „Synu, to jest Twoja Matka” — słowami, które wam teraz wyjaśnię.

40. Maria ucieleśniała czystość, posłuszeństwo, Wiarę, czułość i pokorę. Każda z tych cnót jest jednym szczeblem z drabiny, po której zszedłem do świata, aby zostać człowiekiem w Łonie tej Świętej i czystej Kobiety.

41. Owa czułość, owa czystość i Miłość, są boskim Łonem, w którym zostaje poczęte nasienie życia.

42. Owa drabina, po której do was zszedłem, aby zostać człowiekiem i mieszkać u Moich dzieci jest tą samą, którą wam proponuję, abyście po niej wspinali się do Mnie poprzez to, że zmienicie się z ludzi w Duchy Światła.

43. Maria jest Drabiną, Maria jest Macierzyńskim Łonem. Zwracajcie się do Niej, a spotkacie Mnie. (320, 68 – 73)

44. Pozostawiłem wam Marię u stóp Krzyża, na tym wzgórzu, które przyjęło Moją Krew i Łzy Matki. Tam pozostała Ona w oczekiwaniu na swoje dzieci, gdyż to będzie Ona, która weźmie krzyż z ich ramion i wskaże im drogę do Nieba. (94, 73)

45. Przesłaniem Marii było przesłanie pociechy, czułej troski, pokory i nadziei. Musiała Ona przyjść na ziemię, aby uczynić znaną swoją Macierzyńską Istotę i ofiarować swoje dziewicze Łono, aby w nim »Słowo« stało się człowiekiem.

46. Jednakże Jej misja nie skończyła się na ziemi. Jej prawdziwa Ojczyzna była nie z tego świata, stamtąd może Ona rozciągać płaszcz współczucia i opieki nad wszystkimi swoimi dziećmi, stamtąd może pilnować kroków zagubionych i wylewać niebiańską pociechę na cierpiących.

47. Wiele stuleci przedtem, zanim Maria miała przyjść na świat, stając się człowiekiem w kobiecie, aby wypełnić Boskie Przeznaczenie, została zapowiedziana przez Proroka Boga. Dzięki niemu dowiedzieliście się, że Panna pocznie i porodzi Syna, który będzie nazywany Emanuelem, co oznacza: Bóg z wami

48. W Marii, kobiecie bez skazy, w którą zstąpił Duch Niebiańskiej Macierzyńskiej Miłości, wypełniła się Boska obietnica, zapowiedziana przez Proroków.

49. Od tamtego czasu świat Ją zna, a ludzie i narody wymawiają z miłością Jej Imię, w swoim bólu wzywając Ją jako Matkę.

50. Matką Boleściwą nazywacie Ją, ponieważ wiecie, że świat wbił w Jej serce miecz bólu, a z waszego świata wyobraźni nie znika to bolesne Oblicze i ten wyraz nieskończonego smutku.

51. Dzisiaj chcę wam powiedzieć, że powinniście usunąć ze swoich serc ten obraz niekończącego się bólu i zamiast tego powinniście myśleć o Marii jako o dobrej, radosnej i kochającej Matce, która działając duchowo, pomaga przy tym rozwijać się wszystkim swoim dzieciom na wyznaczonej przez Mistrza drodze.

52. Czy poznajecie teraz, że misja Marii nie ograniczyła się do Macierzyństwa na ziemi? Również Jej Manifestacja w „Drugim Czasie” nie była jedyną, gdyż jest zastrzeżona dla Niej nowa epoka, w której będzie mówiła do ludzi od Ducha do ducha.

53. Mój Uczeń Jan, Prorok i Wizjoner, zobaczył w ekstazie kobietę ubraną w słońce, Pannę promieniująca Światłem.

54. Ta kobieta, ta Panna jest Marią, która nie pocznie w swoim Łonie nowego zbawcy, lecz cały świat ludzi, którzy będą się w Niej odżywiać Miłością, Wiarą i Pokorą, aby pójść Boskim Śladem Chrystusa, Mistrza wszelkiej Doskonałości.

55. Prorok widział, jak ta Kobieta cierpi, tak jakby rodziła, lecz ten ból był oczyszczeniem ludzkości, pokutą dusz. Gdy ból przejdzie, nastąpi w duszach Światło, a Ducha waszej Uniwersalnej Matki napełni radość. (140, 44 – 52)

Boska natura Marii

56. Płaszcz waszej Niebieskiej Matki od Wieczności daje cień światu i miłosiernie ochrania Moje dzieci, które są również Jej. Maria, jako Duch nie została urodzona na świecie, Jądro Jej Macierzyńskiej Istoty było od zawsze Moją częścią.

57. Ona jest Małżonką Mojej Czystości, Mojej Świętości. Była Moją Córką, gdy została kobietą, a Moją Matką, gdy poczęła „Inkarnowane Słowo”. (141, 63 – 64)

58. Maria jest według swojej Istoty Boska, Jej Duch jest Jednością z Ojcem i Synem. Dlaczego osądzać ją po ludzku, jeżeli była Ona wybraną Córką, która od początku czasów była zapowiadana ludzkości jako Stworzenie Czystości, w którym będzie inkarnowało »Boskie Słowo«?

59. Dlaczego człowiek bluźni i wątpi w Moją Moc i bada Moje Dzieła bez respektu? Powodem tego jest, że nie zagłębił się w Moje Boskie Wskazówki, nie pomyślał nad tym, co mówią Pisma, ani nie poddał się Mojej Woli.

60. Dzisiaj w „Trzecim Czasie” wątpi również w to, że Maria objawia się ludziom. Jednak Ja powiadam wam, że Ona ma udział we wszystkich Moich Dziełach, gdyż jest ucieleśnieniem najczulszej Miłości, jaka mieszka w Moim Boskim Duchu. (221, 4 – 6)

61. Maria jest Duchem, który tak bardzo stopił się z Boskością, że tworzy jeden z Jej Aspektów, tak jak przedstawiają to trzy Formy Objawienia. Ojciec, Słowo i Światło Ducha Świętego. W tym ujęciu Maria jest tym Duchem Boga, który Objawia i ucieleśnia Boską Troskliwość. (352, 76)

62. Jakże wielu ma nadzieję dostać się do Najwyższego Nieba, aby poznać Marię, którą sobie wciąż wyobraża w ludzkiej postaci jako kobietę, którą była na świecie jako Matka Chrystusa, który stał się człowiekiem, a którą sobie wyobraża jako Królową na tronie, piękną i władczą.

63. Jednak Ja powiadam wam, że nie powinniście dłużej w swoim umyśle nadawać kształtu Boskości. Maria wasza Duchowa Matka istnieje, lecz nie ma Ona postaci kobiety ani żadnego innego kształtu. Ona jest Świętą i Kochającą Czułością, której Miłosierdzie rozprzestrzenia się w Nieskończoność. Ona rządzi w duszach, lecz Jej panowanie jest Pokorą, Miłosierdziem i Czystością. Natomiast tronu, tak jak to sobie ludzie wyobrażają, nie posiada żadnego.

64. Jest piękna, ale o takiej piękności, jakiej nie możecie sobie uprzytomnić nawet przy pomocy najpiękniejszej twarzy. Jej Piękność jest Niebiańska, a tego, aby pojąć Niebiańskie, nie będziecie w stanie nigdy. (263, 30)

Uniwersalne promieniowanie Marii

65. Maria, wasza Uniwersalna Matka, żyje we Mnie, obdarzając swoje ukochane dzieci najczulszymi pieszczotami. Ona była w waszych sercach, aby pozostawić w nich swój Pokój i przygotowanie Świątyni. Maria, czuwając nad światem, rozpościera nad nim swoje skrzydła jak skowronek, aby go chronić od bieguna do bieguna. (145, 10)

66. W Mojej Boskości żyje wstawiennicza Miłość, jest to Maria. Jakże wiele serc, które pozostawały zamknięte dla Wiary, dzięki Niej otworzyły się na skruchę i miłość! Jej Macierzyński Duch obecny w całym Stworzeniu, jest odczuwany przez wszystkich, a jednak niektórzy, widząc, zaprzeczają Jej. (110, 62)

67. Ci, którzy zaprzeczają Boskiemu Macierzyństwu Marii, zaprzeczają jednemu z najpiękniejszych Objawień, jakie Boskość dała człowiekowi.

68. Ci, którzy uznają Boskość Chrystusa, a zaprzeczają Marii, nie wiedzą o tym, że rezygnują z najczulszej i najsłodszej cechy charakteru egzystującej w Mojej Boskości.

69. Jakże wielu istnieje takich, którzy sądzą, że znają Pisma, nie wiedząc jednak niczego, gdyż niczego nie zrozumieli. I jakże wielu takich, którzy, pomimo to, że uważają, że odkryli mowę Stworzenia, żyją w błędzie.

70. Macierzyński Duch Marii jest czynny we wszystkich Istotach, Jego odbicie możecie zobaczyć wszędzie. Jego Boska Macierzyńska Miłość, jako Błogosławione Nasienie, spadła na serca wszystkich stworzeń, a każde królestwo natury jest Jej żywym świadectwem i każde serce matki jest ołtarzem utworzonym przez tę wielką Miłość. Maria była Boskim Kwiatem, a Owocem był Jezus. (115, 15 – 18)