Powtórne Przyjście Chrystusa – OBJAWIEŃ CZAS TRZECI

Rozdział 8.

Nowe Wspólnoty Chrześcijańskie, Uczniowie, Apostołowie i wysłańcy Boga

Światło i cienie we Wspólnotach

1. Gdybym Moje Słowo dał wszystkim narodom, większość odrzuciłaby Je, gdyż próżność, materializm i fałszywa ludzka wielkość nie przyjęłyby żadnej nauki, która mówiłaby o uduchowieniu, pokorze i braterstwie. Świat nie jest jeszcze przygotowany do rozumienia Miłości, dlatego też nie wszyscy byliby podatni na odbieranie w tej formie Mojej obecności.

2. Tak jak Chrystus wtedy wybrał skalną jamę, aby urodzić się jako człowiek, tak Ja dzisiaj odkryłem ten zakątek ziemi, który był gotów Mnie słuchać i był podobny do groty i żłóbka, które w owej błogosławionej Nocy przyjęły Syna Bożego. (124, 13-14)

3. Przykład tego oto narodu, który idzie swoją drogą bez prowadzących go duchownych i który oddaje Mi cześć bez ceremonii i symboli, powinien być wezwaniem dla tych, którzy jeszcze śpią w setki lat trwającej nocy i powinien być zachętą do odnowy i oczyszczenia dla wielu Moich dzieci. (94, 39)

4. W cieniu Mojej Nauki nie zostaną urządzone żadne trony z wysokości, których gloryfikowani ludzie będą panowali nad duszami bliźnich. Nikt nie zostanie ukoronowany ani okryty płaszczem z purpury z dążeniem zajęcia miejsca Pana, ani nie pojawią się spowiednicy, którzy sądzą, przebaczają, przeklinają lub wydają wyroki nad ludzkimi czynami. Ja jedynie jestem w stanie oceniać duszę ze sprawiedliwego i doskonałego Sądu.

5. Mogę wysyłać ludzi, którzy poprawiają, nauczają i prowadzą, lecz nikogo nie wyślę, aby sądził i karał. Wysyłałem ludzi, którzy byli pasterzami, jednakże żadnych panów, albo ojców. Jedynym Ojcem Duchowym jestem Ja. (243, 13-14)

6. W obecnym czasie utworzę naród, który rzeczywiście postępuje zgodnie z Moim Prawem, który kocha Prawdę i czynną miłość bliźniego. Ten naród będzie jak lustro, w którym inni, którzy popełnili błędy, będą mogli się przejrzeć. Nie będzie on niczyim sędzią, lecz jego cnoty, czyny i wypełnienie duchowego obowiązku powinny poruszyć ducha wszystkich tych, którzy skrzyżują z nim swoje drogi i powinny wszystkim wykazać, popełnione błędy, wykraczające poza Moje Prawo.

7. Gdy kiedyś naród ten będzie silny i liczny, zwróci on na siebie uwagę swoich bliźnich, gdyż czystość jego czynów i prawdziwość oddawanej przez niego czci Bogu będą wprawiały ludzi w zdumienie. Wówczas będą się ludzie pytali: „Kim są ci, którzy nie mając świątyni, w taki sposób potrafią się modlić? Kto nauczył te ludzkie rzesze swojego Boga czcić modlitwą, bez tego, żeby odczuwała potrzebę budowania ołtarzy dla swojego nabożeństwa? Skąd przyszli ci misjonarze i wędrowni głosiciele, którzy tak jak ptaki nie sieją, ani zbierają, ani przędą, a jednak dalej istnieją?”

8. Wówczas im powiem: Ten ubogi i pokorny naród, który jednak gorliwie żyje zgodnie z Moim Prawem i jest silny wobec namiętności świata, nie został utworzony przez jakiegoś człowieka. Te rzesze, mające radość w czynieniu dobra, które są oświecone poprzez inspiracje i które przynoszą sercom przesłanie Pokoju i kroplę uzdrawiającego balsamu, nie zostały pouczone przez nauki lub duchownych jakiejś kultowej wspólnoty na ziemi. Gdyż zaprawdę powiadam wam, w obecnym czasie nie istnieje na waszym świecie ani jeden człowiek, który umiałby nauczać oddawania czci Bogu w prawdziwej Duchowości. Prawda nie ma swoich korzeni w blasku rytuałów lub ceremonii ani w bogactwie albo w ziemskiej władzy, gdyż, ponieważ jest pokorna, szuka jako swojej świątyni czystych, szlachetnych, szczerych, kochających prawdę serc. Gdzie są te serca? (154, 12-14)

9. Wezwałem wiele Moich dzieci, aby im zlecić w obrębie tego Dzieła przeróżne prace i przeróżne zadania, a dałem je wam odpowiednio do waszego rozwoju i waszych zdolności. Ze wszystkich razem utworzyłem Mój Naród, Moją nową rzeszę Apostołów.

10. Niektórym powierzyłem urząd kierowniczy i żeby ich zadanie nie było ciężkie i żmudne, podzieliłem Naród na Wspólnoty.

11. Innym powierzyłem dar bycia „Przekazicielem Słowa”, żeby przekazywali Moją Inspirację przełożoną na ludzkie słowo tym rzeszom, które zbierają się, aby ten cud odbierać.

12. Niektórym dałem przywilej jasnowidzenia, aby uczynić z nich Proroków przepowiadających to, co nadejdzie.

13. Zadanie bycia „filarami”, otrzymali ci, którzy powinni wspomagać Naród w jego pielgrzymce i być pomocą dla kierownictwa Wspólnot, które pomaga słuchającym rzeszom w dźwiganiu ciężaru Krzyża.

14. Inni zostali obdarzeni łaską Daru pośrednictwa i ci zostali wyuczeni jako narzędzia dla Duchowego Świata, aby przekazywali jego Przesłanie objaśniania Mojego Dzieła i również jako właściciele leczniczego balsamu pociechy dla chorych, aby poprzez swoje uzdrawiające duchowe promieniowanie wspólnie użyczali Miłosierdzia potrzebującym pomocy.

15. „Złotym Piórem” mianowałem tego, który Moje Objawienia, Pouczenia i Przepowiednie tego czasu zapisze w Księdze, którą wam pozostawię.

16. Urzędu „kamienia węgielnego” udzieliłem temu, który dla Narodu powinien być przykładem trwałości, stabilności i siły. Jego słowo, porada i przykład powinny być dla Narodu niezmienne, takie jak skała.

17. Więc teraz, ponieważ ten wycinek czasu Mojego Objawienia zmierza ku końcowi, osądzam wszystkie urzędy, a do tych, które będą wybrane do otrzymania tak wielkich zadań, skierowuję wezwanie, aby się szczegółowo przebadały i poznały wynik swoich dzieł. W tej godzinie medytacji będę pomocny wszystkim. (335, 27-28)

18. Tak jak we wszystkich czasach było wielu wezwanych i niewielu wybranych, gdyż Ja wybieram tylko tych, którzy w odpowiednim czasie są gotowi do wypełnienia swojego zadania; pozostałym daję Światło, aby potrafili oczekiwać na czas, w którym również zostaną wybrani.

19. Jakże wielu spośród tych, którzy byli tylko wezwani, dla których jeszcze nie nadszedł czas, aby zostali wybrani do otrzymania zadania, wmieszało się w szeregi Moich Uczniów i Pracowników, nie posiadając bezwarunkowo koniecznego rozwoju duszy do dźwigania ciężaru tego Krzyża ani ich umysł nie posiadał potrzebnego światła do przyjęcia Mojej Inspiracji! Co wielu z nich czyni, po tym, jak się znalazło w szeregach Wybranych? Profanują, zatruwają atmosferę, zarażają swoimi złymi skłonnościami innych, kłamią, sieją podziały, uprawiają lichwę przy pomocy Mojego Imienia i darów Ducha, które włożyłem w Moich Uczniów.

20. Niech nikt nie próbuje odkrywać, którzy to są, gdyż wy tego nie potraficie. Tylko Moje przenikliwe spojrzenie Sędziego nie spuszcza ich z oka i Ja sprawię, że Moje Słowo dotrze do ich sumienia i im powie: „Czuwajcie i módlcie” się, abyście w odpowiednim czasie mogli żałować waszych uchybień; gdyż, jeżeli to uczynicie, obiecuję wam, że w duchowy sposób szybko posadzę was przy Moim Stole i będę obchodził święto pojednania i przebaczenia. (306, 53-56)

21. To jest Prawda: nie wszyscy w Moim Dziele nawzajem kochają się, również, wtedy gdy do niego należą, jak również nie wszyscy Je zrozumieli. Dlatego mogę wam powiedzieć, że jedni należą do Mojego Dzieła, a inni czynią swoje.

22. Ci, którzy idą za Mną z miłości, kochają Moje Słowo, ponieważ wiedzą, że Ono nie raniąc, ich poprawia i nie obnażając, pokazuje im ich błędy. To powoduje, że trwają w udoskonalaniu swojego postępowania.

23. Ci, którzy poszukiwali w tym Dziele, zamiast dążenia do udoskonalania duszy, tylko pochwały, poczucia wyższości, komplementów albo zarobkowania, nie wytrzymują Mojego Słowa, gdyż Ono stawia im przed oczami ich błędy. Wówczas muszą stwarzać dzieło, które jest inne niż Moje, w którym są wolni w czynieniu ich woli. Oni jeszcze nie zrozumieli, że jedyne, co mają czynić słuchacze w czasie Mojego Objawienia, polega na przysłuchiwaniu Mi się z wielkim uniesieniem, aby następnie Moje Przesłanie umieć wyłożyć. (140, 72-74)

24. Zapowiedziałem, że nadejdzie czas błędów i nieposłuszeństwa, w którym podniesie się taki pracownik, który będzie twierdził, że Moje Objawienie poprzez ludzki umysł nie skończy się. Jednak nadejdzie czas, w którym Moje Słowo wypełni się, również wtedy, gdy człowiek będzie się chciał Mojej Woli przeciwstawić.

25. Jakże wiele pomyłek uczynili na drodze ci, którym powierzyłem zadanie i udzieliłem Łaski. Jakże wiele widzę niezrozumienia, które rozszerza się wśród Moich dzieci po roku 1950.

26. Człowiek, powstrzymując Moją Pomocną Miłość, Pełnomocnictwo i Łaskę, poprzez brak zrozumienia i brak rozsądku, ustawia się poza prawdziwą Drogą, poza Prawem, Harmonią i Prawdą.

27. Po raz następny Izrael plemię z plemieniem poróżni sie, a poróżniwszy się, ponownie stratuje nogami czyste i klarowne Prawo, które przekazałem w jego ręce; raz jeszcze odszuka Izrael wcześniejsze drogi, wpadając w bałwochwalstwo i fanatyzm. Zwróci się do sekt i wpadnie w chaos i ciemność, posilając się dobrze brzmiącymi i błędnymi słowami zaproponowanymi mu przez człowieka.

28. Gdy ludzie kościoła i sekt zobaczą, że Izrael się rozpada, że Izrael zaprzecza sobie nawzajem i jest słaby, poszukają powodów, aby sobie przywłaszczyć Klejnot o nieocenionej wartości, aby Arkę Nowego Przymierza sprowadzić do siebie, a jutro powiedzieć, że pomiędzy ludźmi oni są prawdziwymi wysłannikami Boga i reprezentantami Mojej Boskości. (363, 47-49, 51, 57)

Skierowane do słuchaczy upomnienia dotyczące Duchowego Dzieła

29. Chcę, abyście po zakończeniu Mojego Objawienia posiadali jasno zarysowane wyobrażenie o tym, czym jest ta Nauka, abyście za Nią szli w poprawny sposób, gdyż do dzisiaj wśród rzesz, które słuchały Mojego Słowa, nie pojawili się jeszcze prawdziwi Spirytualiści. Dotąd nie jest to, co praktykowaliście prawdziwym Spirytualizmem, lecz tylko waszym wyobrażeniem tego, czym jest Moje Dzieło, co jednak bardzo jest oddalone od prawdziwej Duchowości.

30. Musicie być silni, abyście potrafili się przyznać, że zbłądziliście; musicie się pozbierać, aby poprawić swoje przyzwyczajenia i gorliwie dążyć do tego, aby jaśniała pomiędzy wami Prawda i Czystość tej Nauki.

31. Nie obawiajcie się zmieniania zewnętrznej formy waszej Modlitwy i kultu, tak długo, jak długo nie fałszujecie esencji Moich Pouczeń. (252, 28-30)

32. Wykorzystajcie czas, który jeszcze macie do przysłuchiwania się Moim Pouczeniom, aby napełniły was one Światłem i Łaską, abyście zrobili zdecydowany krok ku Uduchowieniu — krok, którego nie zrobiliście, ponieważ dalej uprawialiście kult pełen materializmu i błędów.

33. Do dzisiaj, aby Mnie poszukiwać duchowo w Nieskończoności, brakowało wam wiary do usunięcia waszych figur, rytuałów i symboli. Zabrakło wam odwagi, aby być Spirytualistą i wymyśliliście sobie pozór Spirytualizmu, pod którym ukrywacie wasze materialistyczne usposobienie i wasze pomyłki.

34. Nie chcę, abyście byli obłudnikami, lecz chcę was mieć szczerych i kochających Prawdę. Dlatego mówię do w was z wielką jasnością, abyście gruntownie oczyścili wasze życie i ukazali światu Prawdę tego Dzieła. Nazywacie się Spirytualistami? Więc bądźcie nimi naprawdę. Tak długo nie mówcie o Mojej Nauce, jak długo czynicie coś całkowicie przeciwnego, gdyż przez to tylko wprowadzacie ludzi w błąd swoimi czynami.

35. Przede wszystkim miejcie poznanie tego, czym jest Moje Dzieło — tego, co oznacza Moje Prawo, co jest waszym zadaniem i jak je musicie przeprowadzić, aby  gdy na swojej drodze nie będziecie mieli Przewodnika, godnego kierowania waszymi krokami — byli prowadzeni przez wasze Sumienie i wasze poznanie, które uzyskaliście z Mojej Nauki. W ten sposób nikogo nie będziecie mogli uczynić odpowiedzialnym za którekolwiek wasze potknięcie albo pomyłkę. (271, 27-30)

36. Od początku Mojego Objawienia poprzez ludzki umysł, było Moją Wolą, abyście używali praktycznie darów Ducha i rozpoczęli waszą duchową misję, aby gdy nadejdzie dzień Mojego Pożegnania, część drogi mieli już za sobą i nie czuli się za słabi, aby zacząć wypełniać to trudne zadanie.

37. Niektórzy zrozumieli jak interpretować Boskie Idee i starali się je urzeczywistniać. Ale są również tacy — i oni są w większości — którzy sens tego Dzieła fałszywie pojęli.

38. To są błędy, które w tym Narodzie zakwestionuję, gdyż nie chcę, aby ludzkość wyśmiewała się z tych, którzy w ciągu tak długiego czasu byli pouczani. (267, 65-67)

39. Podczas gdy jednych interesowała tylko idea zawarta w Moich Słowach i ci wciąż pragnęli tylko postępu i rozwoju swojej duszy, inni mieli upodobanie w zewnętrznej formie kultu. Tak samo – podczas gdy pierwsi radowali się, otrzymując pouczenie o duchowości, przeszkadzało innym, że wspominano o ich błędach.

40. Ja jeden wiem, którzy przede Mną będą musieli odpowiedzieć z powodu tego wszystkiego, co musiało być podane do wiadomości przez Moich Przekazicieli, a co zostało zatrzymane. (270, 8-9)

41. Pomyślcie, a stwierdzicie, że jedność, która jest wam potrzebna, jest Duchowa i że ją uzyskacie, gdy wzniesiecie się ponad wasze namiętności i ponad wasz upór.

42. Jak możecie stworzyć Pokój, jeżeli każdy ogłasza, to, co swoje jako jedynie prawdziwe i jednocześnie, to, co innego, zwalcza jako fałszywe?

43. Fanatyzm jest ciemnością, jest ślepotą, jest nieświadomością, a jego owoce nigdy nie są napełnione światłem. (289, 8-10)

44. Zaprawdę, powiadam wam, jeżeli się nie połączycie zgodnie z Moją Wolą, wówczas ludzkość, gdy zobaczy, że wasze życie odbiega od tego, co ogłaszacie, rozproszy was i wypędzi spośród siebie.

45. Co stanie się, gdy ludzie odkryją, że w każdej Wspólnocie istnieje inna forma praktyki i inny sposób wykonywania Mojej Nauki?

46. Powierzam wam trzy ostatnie lata Mojego Objawienia, abyście pracowali nad zjednoczeniem tego Narodu — zjednoczeniem, które obejmuje zarówno duchowe, jak i zewnętrzne, aby wasze działanie, wypełnione harmonią i jednomyślnością stało się wielkim dowodem na to, że was wszystkich, w przeróżnych miejscach zebrań i w przeróżnych częściach kraju, nauczał jeden jedyny Mistrz: BÓG. (252, 69-71)

Prawdziwi Uczniowie, Nowi Apostołowie

47. Nie próbujcie ograniczać tego Dzieła, które jest uniwersalne i nieskończone ani nie stawiajcie granic waszemu duchowemu rozwojowi, gdyż im dalej wejdziecie na drogę czynienia dobra i pogłębiania studium, tym większe objawienia będziecie odbierali. Ujrzycie jak Boskie Dzieło, wyłania się z niezauważalnego, jak manifestuje się we wszystkim stworzonym, odczujecie Je pulsujące w waszej istocie.

48. To jest prostota, z jaką nauczam uduchowionego ucznia, aby był on tak samo prosty, jak jego Mistrz. Uczeń powinien przekonywać i nawracać prawdą swoich słów i siłą swoich czynów, nie pragnąc wywrzeć na nikim wrażenia poprzez tajemnicze moce albo niezwykłe umiejętności.

49. Prawdziwy uczeń będzie wielki dzięki swojej prostocie. On będzie rozumiał swojego Mistrza i jednocześnie będzie umiał uczynić się zrozumiałym dla swoich bliźnich. (297, 15-17)

50. Prawdziwym Uczniem Jezusa jest ten, który pokonuje Słowem, który przekonuje i pociesza, który wznosi i budzi, który „pokonanego” czyni zwycięzcą nad samym sobą i przeciwnościami.

51. Apostoł Chrystusa nie może nosić w sercu żadnego egoizmu, w którym myślałby tylko o własnym cierpieniu lub troskach. Nie troszczy się tylko o „swoje”, ale myśli o innym z absolutnym zaufaniem, że niczego nie zaniedbał, gdyż Ojciec nie zwlekając, pomaga temu, który pozostawił „swoje”, aby poświęcić się któremuś potrzebującemu duchowego wsparcia dziecku Pana. I ten, który zapomniał o sobie, aby swojemu bliźniemu przynieść uśmiech nadziei, pociechę w jego smutku, kroplę balsamu na jego ból, ten po powrocie, odnajdzie swój dom rozjaśniony światłem, którym jest błogosławieństwo, radość i pokój. (293, 32-33)

52. W obecnym czasie przy Moim Stole będzie Apostołem zarówno mężczyzna, jak i kobieta; przy tym Stole posadzę waszego ducha.

53. Kobiety są tymi, które w obecnym czasie podtrzymywały spirytualne ścieżki, pozostawiając na drodze ślad Apostoła, uważającego gorliwie na Prawo Pana.

54. Pośród Mojej nowej rzeszy Apostołów, Kobieta będzie stała obok mężczyzny i aby Mi służyć nie będzie podany żaden konkretny wiek: będą to czynić, zarówno dorośli, jak i dzieci albo starcy, zarówno młoda dziewczyna i również matka. Gdyż po raz następny wam powiadam, że jest to wasz duch, którego Ja poszukuję i że on już dawno pozostawił swoje dzieciństwo za sobą. (69, 16u.– 17o.)

55. Gdy powiedziałem wam w „Drugim Czasie”, że Moje Królestwo nie jest z tego świata, to dzisiaj powiadam wam, że wasze również się tutaj nie znajduje, gdyż ten świat, tak jak to już jest wam wiadome, jest dla ludzi tylko przejściowy.

56. Nauczam was prawdziwego życia, które nigdy nie bazuje na materializmie. Dlatego możni tej ziemi będą się ponownie podnosić przeciwko Mojej Nauce. Przychodzę do was z Moją Wieczną Nauką, z Moim zawsze aktualnym Pouczeniem, które składa się z Miłości, Mądrości i Sprawiedliwości. Pomimo to nie będzie ono od razu rozumiane, ludzkość ponownie Mnie osądzi, ponownie przybije Mnie do Krzyża. Jednak Ja wiem, że Moja Nauka, aby została uznana i żeby była kochana, musi przez to wszystko przejść. Wiem, że Moi najostrzejsi prześladowcy staną się po tym Moimi najwierniejszymi i gotowymi do największych poświęceń siewcami, gdyż Ja dam im ogromne dowody na Moją Prawdę.

57. Ów Nikodem „Drugiego Czasu”, książę pośród kapłanów, który odszukał Jezusa, aby z Nim rozmawiać o mądrych i głębokich treściach Nauki, w obecnym czasie pojawi się ponownie, aby Moje Dzieło sumiennie przebadać i się na Nie nawrócić.

58. Ów Saul nazywany Pawłem — po tym, jak Mnie zawzięcie prześladował i został Moim największym Apostołem — ponownie pojawi się na Mojej Drodze, a we wszystkich miejscach będą się pokazywali Moi Nowi Uczniowie, jedni pełni zapału, a inni zapierający się samych siebie. Obecna godzina jest wielkiej wagi, czas, o którym mówię, zbliża się do was coraz bardziej. (173, 45-48)

Wysłannicy Boga na całym świecie i we wszystkich czasach

59. Ludzie potrzebują tych, którzy w godzinie sprawdzianu pozostają niewzruszeni, którzy są obeznani z wielkimi walkami świata i ducha. Oni są tymi, którzy wskazują ludzkości kierunek i mogą ich prowadzić, gdyż w ich sercach nie będzie pragnienia uciskania kogokolwiek albo panowania nad nim. W nich nie może gościć egoizm, gdyż oni w momentach swoich uniesień odebrali Miłosierdzie Pana, zalewającego ich Miłością, aby tym Miłosierdziem dzielili się ze swoimi braćmi. (54, 53)

60. Narodom świata nigdy nie brakowało Duchowego Światła. Zaprawdę powiadam wam, nie tylko ten naród tutaj, miał proroków i posłańców, lecz do wszystkich, aby ich obudzić, wysyłałem zwiastunów.

61. Na podstawie Światła i prawdziwości ich nauki, jak również na podstawie podobieństwa do tego, co wam Objawiłem, możecie osądzać ich słowa.

62. Jedni żyli przed przyjściem Mesjasza, inni działali po Moim istnieniu jako człowieka, ale wszyscy oni przynieśli ludzkości duchowe przesłanie.

63. Owe Nauki -— tak samo, jak Moja — doznały zniekształceń; gdyż, jeżeli nie zmieniano ich zawartości ideowej, to je okaleczano, albo zostawały zatajane przed głodną Prawdy ludzkością.

64. Jedna jedyna Prawda i jedna jedyna Moralność, były ludzkości objawiane poprzez posłańców, proroków i sługi. Więc, dlaczego narody mają zróżnicowane wyobrażenia Prawdy, Moralności i Życia?

65. Ta Prawda, która we wszystkich czasach była przez ludzkość fałszowana, zostanie odbudowana, a jej Światło zabłyśnie z taką siłą, że dla ludzi stworzy pozór, jakby było czymś nowego, chociaż to jest to samo Światło, które zawsze rozjaśniało drogę rozwoju dzieci Mojej Boskości.

66. Jest wielu takich, którzy umarli, gdyż powiedzieli Prawdę; wielu również takich, którzy byli poddani torturom, ponieważ nie chcieli uciszyć głosu mówiącego w ich wnętrzu.

67. Nie sądźcie, że Niebo zesłało tylko tych, którzy mówili do was o duchu, o miłości, o moralności — nie, ono również zesłało tych, którzy podarowali wam dobre owoce nauki, owo poznanie, które wnosząc światło w życie ludzi, przynosi ulgę w ich ciężarach i łagodzi ich nędzę. Wszyscy oni byli Moimi Wysłannikami.

68. Istnieją również inni, którzy co prawda nie przynieśli żadnej duchowej nauki moralnej lub naukowego odkrycia, którzy jednak przynieśli przesłanie, nauczające odczuwania i podziwiania urody Stworzenia. Są to Moi wysłannicy, mający zadanie przynoszenia radości i balsamu dla smutnych serc.

69. Wszyscy oni wypili kielich goryczy, gdy ujrzeli świat ślepy na Prawdę i ludzkość nieczułą na piękno i dobro. Mimo to — gdy wam powiedziałem, że w tej epoce wszystko zostanie odbudowane — kiedy wam zapowiedziałem, że wszystko wróci na swoją drogę i że wszystkim Moim Naukom zostanie przywrócona pierwotna idea, tak możecie wierzyć, że dla tego świata czas duchowej świetności jest bliski, chociaż nie możecie zapomnieć, że — zanim to nastąpi — wszystko zostanie osądzone i oczyszczone. (121, 9-16)

70. Zawsze, gdy Boskie Objawienie miało zamiar oświecić ludzi, wysyłałem do nich „Przygotowujących” ścieżki, lub Proroków, aby byli przygotowani, aby to Światło mogło zostać przez nich rozpoznane. Lecz nie wierzcie, że tylko ci są Moimi Posłańcami, którzy przynoszą przesłanie dla ducha. Nie, Uczniowie, każdy, kto sieje dobro pomiędzy ludźmi w jakiejś jego formie, jest Moim Posłańcem.

71. Tych Posłańców możecie spotkać na wszystkich ścieżkach waszego życia, zarówno we wspólnotach religijnych, jak i również wśród naukowców -— pomiędzy ludźmi, którzy rządzą, lub pomiędzy tymi, którzy udzielają dobrych nauk.

72. Mój dobry sługa nigdy nie zbacza z drogi, którą ma do zrobienia, prędzej po drodze umrze, niż się cofnie. Jego wzór jest nasieniem światła w życiu jego bliźnich, a jego dzieła są przykładem dla innych. Ach, żeby ludzkość mogła zrozumieć przesłania, które poprzez nich do niej wysyłam. Jednak tak nie jest, gdyż istnieje wielu ludzi mających delikatne misje, którzy omijając wzrokiem owe wielkie wzory, wchodzą na drogę, która im się bardziej podoba. (105, 13-15).

73. Ludzkości, lecz cóż zrobiłaś z tymi ludźmi, których do ciebie wysłałem, aby ci przypominali o Mojej Drodze — Drodze Wiary, która jest tą— Mądrości,Miłości i Pokoju?

74. Wy nie chcieliście niczego o ich zadaniu wiedzieć i zwalczaliście ich obłudną wiarą, którą macie na podstawie waszych teorii i konfesji.

75. Wasze oczy nie chciały zobaczyć Światła, które każdy z Moich Posłańców przynosił jako Przesłanie Miłości, bez względu na to, czy nazywacie ich teraz, prorokami, wizjonerami, oświeconymi, lekarzami, filozofami, naukowcami lub pasterzami dusz.

76. Ci ludzie posiadali charyzmę, lecz wy nie chcieliście uznać ich światła. Oni was wyprzedzali, lecz wy nie chcieliście iść ich śladem.

77. Pozostawili wam przykład życiowej drogi pełnej ofiary, cierpienia i dobrych czynów, lecz wy baliście się ich naśladować, gdyż nie byliście świadomi tego, że ból tych, którzy za Mną poszli, jest radością dla ducha drogą pełną kwiatów i horyzontem pełnym obietnic.

78. Przyszli nie po to, aby na ziemi wąchać kwiatki ani aby się odurzać ulotnymi przyjemnościami świata, gdyż pragnienie ich duszy nie było już skierowane na „nieczyste” tylko na „wzniosłe”.

79. Cierpieli, ale nie szukali pocieszenia, gdyż wiedzieli, że po to przyszli, aby sami pocieszać. Nie oczekiwali niczego od świata, gdyż po życiowej walce, oczekiwali radości przeżycia zmartwychwstania dusz do wiary i do życia — tych wszystkich, którzy wyparli się Prawdy.

80. Kim są ci ludzie, o których do was mówię? Powiadam wam, chodzi przy tym o tych wszystkich, którzy przynieśli Przesłania Światła, Miłości, Nadziei, Zdrowia, Wiary, Zbawienia. Imiona, które nosili, nie mają znaczenia ani życiowa droga, na której wam się pojawiali, ani tytuł, jaki nosili na ziemi. (263,20-24)

81. Muszę wam jeszcze raz powiedzieć, że ten Naród, który tworzy się wokół Mojego Objawienia, nie jest narodem, który Ojciec w swojej Miłości stawia ponad innymi narodami. Pan, tylko z tego powodu skierował na niego swoje spojrzenie, ponieważ utworzył go z dusz, które zawsze były na świecie, kiedy zstępowało jakieś nowe Boskie Objawienie. Są to duchowe dzieci owego narodu izraelskiego, narodu proroków, posłańców, wizjonerów i patriarchów.

82. Kto w obecnym czasie mógłby lepiej od nich Mnie przyjąć, pojąć nową formę Mojego Objawienia i potwierdzić wypełnienie Moich Obietnic? (159, 51-52)

83. Zszedłem na łono narodu izraelskiego, który w swojej większości jest w domu w tym narodzie. Pozostali są rozproszeni po wszystkich narodach, przeze Mnie wysłani, a im objawiłem się duchowo. Są to Moi wybrani, którzy pozostali Mi wierni. Ich serce nie zaraziło się, a ich duch potrafi odbierać Moje Inspiracje. Poprzez ich pośrednictwo daję obecnie światu wielki Skarb Mądrości. (269, 2u.)

84. Ukochane dzieci, które przyszłyście w mniejszej liczbie, zaprawdę powiadam wam, Moje przenikliwe spojrzenie wszędzie odkrywa Moich wybranych, czujących w swoim duchu, że teraz jest czas Mojej obecności. Oni nie słyszeli, tak jak wy Mojego Słowa; lecz w swoim duchu odbierają głos, mówiący im, że Ja jestem ponownie pośród ludzi, że przyszedłem Duchowo na „Chmurze”. Jednym pozwolę oglądać Mnie duchowym okiem, innym poprzez przeczucie, pozostałym, aby czuli obecność Mojego Ducha, uczynię Moją Miłość silnie odczuwalną. (346, 13)

85. Wkrótce podniosą się ludzie obdarzeni intuicją, inspiracją i o wrażliwej duszy i będą świadczyli w narodach o tym, co widzą przy pomocy ducha, co odczuwają, co słyszą i odbierają. Powiadam wam raz jeszcze, że Mój Naród nie ogranicza się tylko do tych, którzy słyszeli Mnie poprzez przekazicieli Słowa, lecz swoje sługi wysłałem do przeróżnych punktów na ziemi, aby przygotowali ścieżki i oczyścili pola, na które później muszą nadejść siewcy.

86. Ja ich wzmacniam i błogosławię im, gdyż ich codzienna praca jest pełna cierpienia, a ich droga najeżona kolcami, wszędzie za nimi idą drwiny, szyderstwo, oszczerstwo i poniżenie. Jednak oni — pełni przeczuć i inspiracji — wiedzą, że zostali wysłani przeze Mnie i chcą, wypełniając misję dotrzeć aż na koniec drogi. (284, 50-51)

87. Zapraszam was do wejścia do Mojego Królestwa. Wzywam wszystkie, bez jakiegokolwiek wyróżnienia, narody ziemi; ale Ja wiem, że nie wszystkie będą Mnie słuchały.

88. Ludzkość zgasiła swoje lampy i wędruje po ciemku. Jednak tam, gdzie błędy zwrócą na siebie uwagę, wystąpi przeze Mnie oświecony człowiek, który uczyni w swoim otoczeniu Światło — duchowy wartownik, który czuwa i czeka na Mój znak, aby sprawić, że zabrzmi głos alarmu, który będzie budził i wstrząsał.

89. Pozwólcie miłości tych posłańców być w waszym sercu owocnym nasieniem. Nie odrzucajcie ich, gdy się ukarzą przed wami w zewnętrznej biedzie. Słuchajcie ich, gdyż oni przychodzą w Moim Imieniu, aby przekazać wam umiejętności, których obecnie nie znacie. Będą was uczyli doskonałej Modlitwy, uwolnią was z więzów materializmu, którymi jesteście skrępowani i pomogą wam uzyskać duchową wolność, która wzniesie was do Mnie. (281, 33)

90. W przypadku, gdyby ktokolwiek wystąpił i twierdził, że jest Chrystusem, który ponownie stał się człowiekiem, nie wierzcie mu. Gdyż, gdy wam zapowiedziałem, że przyjdę ponownie, pozwoliłem wam wiedzieć, że stanie się to Duchowo. Gdyby wam ktoś powiedział, że jest Boskim posłańcem, nie ufajcie mu, gdyż prawdziwi posłańcy nie przechwalają się i nie trąbią o powierzonej im misji. Wykazują się tylko swoimi czynami. Jest rzeczą ludzi powiedzenie, czy ktoś jest posłańcem Pana. Przypominacie sobie, że wam powiedziałem, że drzewo rozpoznaje się po jego owocach?

91. Nie zabraniam wam skosztowania „owoców drzew”, lecz musicie być przygotowani, abyście byli w stanie odróżnić dobry owoc od złego.

92. Tych, którzy kochają Prawdę, postawię jako świeczniki, aby rozjaśniali drogi swoich bliźnich. (131, 5-7)

93. Czasy, w których na świecie potrzebowaliście duchowych przewodników, są za wami. Od teraz, każdy, który pójdzie tą ścieżką, nie będzie miał innej drogi poza Moim Prawem ani innego przewodnika poza swoim sumieniem.

94. Pomimo to, zawsze będą istnieli mężczyźni i kobiety o wielkim Świetle i wielkiej sile ducha, którzy będą pomagali ludziom swoim przykładem i inspiracją.

95. Gdyby było inaczej, już bym wam wysłał na ziemię takie Duchy jak Mojżesza albo jak Eliasza, aby wam wskazywały drogę i nieustannie przypominały o Prawie. Oni wam również pomagają, chronią was i towarzyszą wam, lecz już nie w ludzkim kształcie, tylko z „Duchowości”.

96. Kto ich widzi? Nikt. Aczkolwiek jeżeli się przygotujecie, wówczas odczujecie nad sobą obecność wielkich duchów, które zawsze były z ludzkością w kontakcie i posiadały w niej do wypełnienia wielkie misje. (255, 40-41)